Indeks · Spis treści · Wprowadzenie · Rozdział I · Rozdział II · Schematy odstawiania · Rozdział III
Notka medyczna · Zamów drukowaną kopię artykułu · Strona internetowa Profesor Ashton
Édition française · Manualen pĺ dansk

 


ROZDZIAŁ II: JAK ODSTAWIAĆ BENZODIAZEPINY

BENZODIAZEPINY: JAK DZIAŁAJĄ,
JAK JE ODSTAWIAĆ

(aka The Ashton Manual)

• PRZEBIEG LECZENIA ODWYKOWEGO
• Informacje medyczno-badawcze z kliniki odwykowej benzodiazepin

Professor C Heather Ashton DM, FRCP
Sierpień 2002


Indeks
Spis treści
Wprowadzenie
Rozdział I: Benzodiazepiny: jak działają na organizm
• Rozdział II: Jak odstawiać benzodiazepiny po wieloletnim zażywaniu
Rozdział II: Scenariusze stopniowego odstawiania
Rozdział III: Objawy odwyku benzodiazepinowego, ostre i przewlekłe

 

ROZDZIAŁ II

JAK ODSTAWIAĆ BENZODIAZEPINY PO DŁUGOTRWAŁYM ZAŻYWANIU

 

Wprowadzenie

Dlaczego należy odstawić benzodiazepiny?

Przed rozpoczęciem odwyku
    Skonsultuj się z lekarzem i farmaceutą
    Zapewnij sobie odpowiednie wsparcie psychologiczne
    Przybierz właściwy stan umysłu
        Bądź pewny siebie
        Bądź cierpliwy
        Wybierz swoją własną drogę

Odwyk
    Zmniejszanie dawki
    Przejście na benzodiazepinę o długim czasie działania
    Wybór i przestrzeganie scenariusza odstawiania
    Odwyk u osób starszych
    Odstawianie antydepresantów

Piśmiennictwo

Scenariusze powolnego odstawiania benzodiazepin

Wprowadzenie

Gdy zakładałam swoją klinikę odwyku benzodiazepinowego w roku 1982, nikt nie miał wiele doświadczenia w tej kwestii. Jednak – jak wspomina Rozdział I – istniało silne zapotrzebowanie ze strony samych pacjentów na pomoc i poradę w odwyku. Tak więc, wspólnie rozpoczęliśmy wydeptywanie ścieżek. Na początku, działaliśmy na zasadzie prób i błędów; niemniej na przestrzeni lat wypracowane zostały generalne zasady odwyku, które działają w większości przypadków indywidualnych. Zasady te – zbudowane na doświadczeniu 300 pacjentów, którzy przeszli odwyk do roku 1994, zostały potwierdzone na przestrzeni kolejnych lat na setkach kolejnych osób uzależnionych od benzodiazepin.

Szybko okazał się jasne, że doświadczenia z odwykiem są dla każdej osoby inne i unikalne. Choć istnieje wiele wspólnych cech, każda jednostka swój własny obraz objawów odstawiennych. Różnią się rodzajem, nasileniem, zmiennością w czasie, długotrwałością itd. Takie zróżnicowanie nie jest niespodzianką, jako że przebieg odwyku zależy od wielu czynników: dawka, rodzaj, siła działania, długotrwałość zażywania konkretnej benzodiazepiny; powód, dla którego została po raz pierwszy przepisana; cechy osobowościowe pacjenta; jego styl życia, stresy życia codziennego i doświadczenia z ewentualnym wcześniejszym odwykiem; szybkość odstawiania oraz jakość wsparcia otrzymywanego podczas i po odwyku. Z tego powodu, poniższe rady odnośnie odstawiania stanowią tylko ogólny przewodnik; każdy konkretny pacjent musi poszukiwać swojej własnej drogi. Niemniej, jest on kompilacją doświadczeń udanego odwyku dużej liczby osób w wieku 18-80 lat, różniących się warunkami domowymi, zawodem, historią zażywania leków i szybkością odstawiania benzodiazepin. Odsetek przypadków, zakończonych powodzeniem, był wysoki (ponad 90%), a ci którym udało się przestać zażywać benzodiazepiny – nawet po 20-letnim okresie uzależnienia – poczuli się lepiej zarówno fizycznie, jak i psychicznie.

DLACZEGO NALEŻY ODSTAWIĆ BENZODIAZEPINY?

Jak opisano w Rozdziale I, długotrwałe zażywanie benzodiazepin może powodować wiele niepożądanych efektach, jak osłabienie pamięci i zdolności poznawczych, niestabilność emocjonalną, zwiększony lęk i niepokój, depresję, różne symptomy fizyczne i uzależnienie. Objawy takie mogą powodować wszystkie benzodiazepiny, czy to zażywane jako tabletki nasenne, czy też środki przeciwlękowe. Społeczne i ekonomiczne konsekwencje chronicznego zażywania tych leków podsumowane są w Tabeli 3 (Rozdział I).

Co więcej, wyniki badań wskazują że benzodiazepiny przestają być efektywne już po kilku tygodniach zażywania. Tracą większą część swojej użyteczności z powodu rozwoju tolerancji. W miarę tego rozwoju, pojawiają się „symptomy odwykowe”, pomimo, że chory kontynuuje zażywanie benzodiazepin. Tak więc, dolegliwości na jakie cierpią zażywający te leki, stanowią mieszankę efektów niepożądanych i objawów odstawiennych. The Committee on Safety of Medicines oraz Royal College of Psychiatrists w Wielkiej Brytanii stwierdziły w różnych publikacjach (1988-1992), że benzodiazepiny nie nadają sią do długotrwałego użytku i powinny być przepisywane na okres co najwyżej 2-4 tygodni.

Co więcej – doświadczenie kliniczne pokazuje, że większość długotrwale zażywających te leki zaczyna czuć się lepiej po odwyku. Wiele osób stwierdza, że dopiero po zaprzestaniu zażywania benzodiazepin zdały sobie sprawę, że ich ogólna forma była poniżej ich możliwości przez cały okres ich zażywania. To było jakby zdjęta została jakaś zasłona: powoli, czasem nagle, kolory stały się żywsze, trawa bardziej zielona, umysł jaśniejszy, obawy i lęki zniknęły, nastrój się poprawił, i powróciła fizyczna sprawność.

Tak więc istnieje wystarczająco wiele powodów, aby długotrwale zażywający benzodiazepiny spróbowali zerwać ze swoim nałogiem. Wielu z nich boi się odwyku, ale opinia o nim, że jest „drogą przez piekło”, jest być może nieco przesadzona. Stosują odpowiednio powolne i dostosowane do indywidualnych warunków zmniejszanie dawki (omówione w dalszej części), odwyk może okazać się możliwym do zniesienia, zwłaszcza, jeżeli pacjent rozumie naturę pojawiających się symptomów odstawiennych. Wiele z nich wynika po prostu z lęku przed nimi. Osoby, które mają najgorsze doświadczenia z odwykiem, przeprowadzali go zwykle zbyt szybko (często według wskazówek swoich lekarzy!), i bez dostatecznego wyjaśnienia symptomów odstawiennych. Na przeciwnym biegunie są ludzie, którzy mogą przerwać zażywanie benzodiazepin bez przeżywania żadnych poważniejszych objawów, choć stanowią oni zdecydowana mniejszość.

PRZED ROZPOCZĘCIEM ODWYKU

Gdy podjąłeś już decyzję o odstawieniu benzodiazepin, należy podjąć najpierw kilka podstawowych kroków.

(1) Skonsultuj się z lekarzem i farmaceutą. Twój lekarz może mieć własne zdanie nt. zasadności odwyku. W niewielkiej liczbie przypadków nie doradza się zaprzestania zażywania benzodiazepin. Niektórzy lekarze, szczególnie w USA, uważają że długotrwałe zażywanie jest wskazane w niektórych stanach lękowych, objawach paniki i fobii, a także w pewnych stanach psychiatrycznych. Jednak opinie medyczne różnią się między sobą, i nawet jeżeli całkowite odstawienie benzodiazepin nie jest pożądane, zawsze korzystne będzie przynajmniej zredukowanie ich dawki, albo wdrożyć okresy wolnego od nich życia w trzeźwości.

Współpraca twojego lekarza jest niezbędna, bo to on będzie w końcu wypisywał recepty. Wielu lekarzy nie czuje się pewnie w kierowaniu odwykiem; w takim wypadku zapewnij lekarza, że sam będziesz kierował przebiegiem programu redukowania dawki, choć oczywiście docenisz jego konsultację od czasu do czasu. [Od tłumacza: W warunkach polskich, gdzie lekarze nie mają pojęcia o prawdziwej naturze benzodiazepin, nie wspominając już o odwyku od nich, jest to szczególnie prawdziwe].

Dobrym pomysłem jest sporządzenie scenariusza redukcji leku dla początkowych jej etapów (patrz niżej) i wręczenie go lekarzowi. Należy wspomnieć potrzebę elastyczności; szybkość redukcji dawki może być zmieniana w miarę potrzeb. Może nawet zaistnieć okoliczność, nakazująca na pewnym etapie zaprzestania redukcji na jakiś czas. Scenariusz odstawiania będzie wtedy podjęty w odpowiednim momencie (wszystkie te okoliczności są wyjaśnione dalej w niniejszym Rozdziale).

Wreszcie, twój lekarz być może doceni wręczenie mu literatury na temat odwyku benzodiazepinowego, np. artykuły wspomniane w sekcji Piśmiennictwo na końcu Rozdziałów I i III oraz niniejszego Rozdziału.

(2) Zapewnij sobie odpowiednie wsparcie psychologiczne. Może to być pomoc małżonka, partnera, rodziny czy bliskiego przyjaciela. Wyrozumiały lekarz również może dawać potrzebne wsparcie, oprócz fachowej porady. W idealnym przypadku, twój pomocnik powinien wiedzieć sporo na temat specyfiki odwyku benzodiazepinowego, albo przynajmniej gtów jest czytać i uczyć się o nim. Nie musi to być ktoś, kto sam przeszedł taki odwyk – czasem takie osoby, zwłaszcza te ze złymi doświadczeniami, skłonne są przerażać innych! Często przydatna jest pomoc wykwalifikowanego terapeuty – specjalnie w nauczaniu technik relaksacyjnych itp. (techniki relaksacyjne są opisane w Rozdziale III).

Zamiast drogiego terapeuty (albo oprócz takiego), potrzebujesz kogoś godnego zaufania, kto będzie cię wspierał często i regularnie na długą metę – zarówno w czasie odwyku, jak i parę miesięcy po jego zakończeniu.

(3) Przybierz właściwy stan umysłu.

·         Bądź pewny siebie – uda ci się. W przypadku wątpliwości, wynikłych z nasilenia objawów, zmniejsz prędkość odstawiania albo nawet zaprzestań redukcji dawki na jakiś czas. Nigdy nie próbuj nagłego odstawiania!

·         Bądź cierpliwy. Nie ma potrzeby przyśpieszania odwyku. Twój organizm potrzebuje czasu na powrót do normalności po wieloletnim zażywaniu benzodiazepin. Wielu osobom potrzeba roku i więcej na zakończenie odwyku. Tak więc nie śpiesz się, a nade wszystko – raz jeszcze – nie próbuj natychmiastowego odstawienia!

·         Wybierz swoją własną drogę – nie oczekuj natychmiastowych wyników. Może okazać się niezbędnym pobyt w szpitalu czy ośrodku detoksyfikacyjnym. Co prawda stosują one bardzo szybkie odstawianie, ale za to oferują opiekę medyczną i wsparcie psychologiczne. Mogą być pożyteczne dla niewielkiej części osób ze szczególnie trudnymi problemami psychologicznymi. Zabierają jednak pacjentom kontrolę nad odwykiem, czego skutkiem są często problemy po powrocie do warunków domowych. Z drugiej strony, powolne odstawianie benzodiazepin we własnym środowisku daje czas na fizyczne i psychiczne przygotowanie, pozwala kontynuować w miarę normalne życie osobiste, i uczenie się nowych sposobów życia wolnego od benzodiazepin.

ODWYK

(1) Zmniejszanie dawki. Nie ma absolutnie żadnych wątpliwości, że odstawiając benzodiazepiny po ich długotrwałym zażywaniu, należy stosować bardzo powolną redukcję dawki. Nagłe odstawienie szczególnie wysokiej dawki może wywołać drastyczne symptomy (konwulsje, stany psychotyczne, ostre stany lękowe, a nawet śmierć). Może także zwiększyć ryzyko pojawienia się zespołu objawów przewlekłych (patrz Rozdział III). Powolny odwyk oznacza stopniowe zmniejszanie dawki, zwykle na przestrzeni kilku miesięcy do ponad roku. Celem jest osiągnięcie łagodnego, stałego i powolnego spadku stężenia benzodiazepiny we krwi. Jak wyjaśniono w Rozdziale I, długo zażywane benzodiazepiny przejmują wielu naturalnych mechanizmów uspokajających organizmu, koordynowanych przez neuroprzekaźnik GABA. W rezultacie, liczba receptorów GABA w mózgu maleje i jego aktywność maleje. Nagłe odstawienie benzodiazepin pozostawia mózg w stanie niewystarczającej aktywności GABA, co skutkuje nadmierną drażliwością systemu nerwowego. Jest ona głównym powodem pojawiania się symptomów odstawiennych, omówionych szczegółowo w następnym Rozdziale. Z drugiej strony, wystarczająco powolne i stałe opuszczanie organizmu przez benzodiazepiny pozwala naturalnym mechanizmom organizmu odzyskać kontrolę nad funkcjami, przytłumionymi przez ich obecność. Istnieją naukowe dowody, że powrót tych naturalnych funkcji wymaga długiego czasu. Powrót do zdrowia po długotrwałym zażywaniu benzodiazepin przypomina więc regenerację sił organizmu po ciężkiej operacji.

Dokładna prędkość redukcji dawki jest kwestią indywidualną. Zależy ona od stosowanego typu benzodiazepiny i jej dawki, długotrwałości zażywania, osobowości i stylu życia pacjenta, jego poprzednich doświadczeń i specyficznych słabych stron osobowości i organizmu, oraz (być może uwarunkowanej genetycznie) zdolności odbudowy naturalnych mechanizmów organizmu. Zwykle najlepszym sędzią jest sam pacjent; sam więc musisz ustalić i realizować postęp odwyku. Czasem musisz oprzeć się naciskom z zewnątrz (lekarze, kliniki) na przyśpieszenie prędkości odstawiania. Klasyczny, 6-ścio tygodniowy cykl odwyku, przyjęty przez wiele klinik odwykowych, jest o wiele za szybki dla długotrwale uzależnionych od benzodiazepin. Rzeczywiście przyjęta szybkość odstawiania, o ile tylko nie jest za duża, nie odgrywa istotnego znaczenia. To, czy odwyk trwa 6, 12 czy 18 miesięcy nie odgrywa większej roli, gdy zażywało się benzodiazepiny np. 20 lat.

Czasem można się spotkać z twierdzeniem, że bardzo powolne odstawianie „jedynie przedłuża agonię”, i że najlepiej mieć to za sobą tak szybko, jak to możliwe. Jednak doświadczenie wielu pacjentów podpowiada, że powolny odwyk jest o wiele lepszy, specjalnie, gdy sam pacjent ustala jego tempo. Osoby, które zażywały niewielkie dawki benzodiazepin przez krótki czas, są zwykle w stanie odstawić je całkiem szybko. Ci, którzy długo zażywali silne leki jak Clonazepam, będą potrzebowali znacznie więcej czasu.

Przykłady scenariuszy powolnego odstawiania podane są w drugiej części tego Rozdziału. Jako przykład, osoba zażywająca 40 mg diazepamu dziennie (albo ekwiwalent), może zredukować tę dawkę o 2mg na 1-2 tygodni, aż do osiągnięcia dawki 20 mg dziennie. Ten etap trwać może zatem 10-20 tygodni. Od dawki 20 mg dziennie, preferowana jest już wolniejsza redukcja – o 1mg na przestrzeni 1-2 tygodni, co zabierze kolejnych 20-40 tygodni. Tak więc, całkowity czas odstawiania może trwać 30-60 tygodni.

W odwyku niezmiernie ważną jest zasada: nigdy się nie cofać. Jeżeli jest ci wyjątkowo trudno, możesz przedłużyć aktualny etap nawet o kilka tygodni; nigdy jednak nie zwiększaj dawki! Niektórzy lekarze radzą zażywanie „tabletki bezpieczeństwa” (nie przewidzianej przez przyjęty scenariusz), gdy znajdujesz się w bardzo trudnej sytuacji; nie jest to jednak dobry pomysł, bo zakłóca łagodne i stałe opadanie stężenia benzodiazepiny w organizmie.

(2) Przejście na benzodiazepinę o długim czasie działania. W przypadku krótko działających benzodiazepin, jak alprazolam (Xanax) i lorazepam (Ativan) (Tabela 1, Rozdział I), nie jest możliwe utrzymanie stałej koncentracji leku we krwi i innych tkankach ciała. Leki te eliminowane są stosunkowo szybko, czego rezultatem jest fluktuacja stężenia pomiędzy kolejnymi dawkami. Niezbędnym jest zażywanie kilku tabletek w ciągu całego dnia, a wielu chorych przeżywa „mini odwyk” przed zażyciem kolejnej dawki.

Dlatego radzimy osobom, starającym się odstawić takie mocne benzodiazepiny o krótkim działaniu, aby wcześniej przestawiły się na długo działające benzodiazepiny jak diazepam. Diazepam (Valium) jest jedną z najwolniej eliminowanych benzodiazepin. Jego czas półtrwania sięga 200 godzin, co oznacza, że stężenie we krwi każdej dawki obniża się o połowę dopiero po 8.3 dnia. Tak wolny i łagodny spadek stężenia leku we krwi pozwala organizmowi dostosowywać się do malejącej koncentracji. Proces przestawiania się na diazepam musi być stopniowy. Kilka czynników musi być brane pod uwagę. Jednym z nich są różnice siły działania poszczególnych benzodiazepin. Wiele osób niepotrzebnie przeżyło silne objawy odstawienne po zmianie na słabszą benzodiazepinę w niewystarczającej dawce, często na polecenie lekarza nie znającego dostatecznie zagadnienia. Równoważne dawki benzodiazepin podaje Tabela 1 (Rozdział I).

Drugim czynnikiem, o którym należy pamiętać, jest fakt, że różne benzodiazepiny mają nieco różny profil działania. Na przykład, lorazepam (Ativan) ma słabsze działanie nasenne, niż diazepam. Jeżeli więc ktoś na dawce 2mg lorazepamu trzy razy dziennie przejdzie bezpośrednio na 60mg diazepamu (dawka równoważna pod kątem działania przeciwlękowego), będzie czuł nadmierną senność; natomiast, gdy zmniejszy on dawkę diazepamu, dozna symptomów odstawiennych. Takich trudności można uniknąć poprzez stosowanie stopniowego zastępowania, tzn. jednej dawki dziennej (albo nawet części takiej dawki) na początku, następnie kolejnej dawki itd. Pomocnym jest rozpoczęcie substytucji diazepamem od dawki wieczornej. Na przykład, jeżeli dawką tą było 2mg lorazepamu, można ją zastąpić przez 1mg lorazepamu plus 8mg diazepamu. Pełną substytucją pozostałego 1 mg lorazepamu byłoby 16mg diazepamu. Jednak, pacjent może już dobrze zasypiać na tej kombinacji, a jednocześnie dokonać pierwszej redukcji dawki benzodiazepin – pierwszego kroku w odwyku (przykłady stopniowej substytucji podane są w scenariuszach na końcu tego Rozdziału).

Trzecim ważnym czynnikiem jest dostępność różnorodnych dawek benzodiazepin w aptekach. Podczas odwyku, potrzebny jest długo działający lek w tabletkach o różnorodnej masie, albo możliwych do podzielenia na mniejsze dawki. Diazepam (Valium) jest jedynym lekiem, spełniającym te wymagania. [od tłumacza: UWAGA: w Polsce, jedyną dostępną formą diazepamu jest Relanium; choć dostępne jest w małej mocy tabletkach 5mg oraz 2mg, nie są one niestety łatwo podzielne].

Niektórzy lekarze w USA przestawiają pacjentów na Clonazepam, uważając, że będzie łatwiej go odstawić niż np. alprazolam (Xanax) czy lorazepam (Ativan), ponieważ nieco wolniej jest eliminowany. Jednak Clonazepam nie nadaje się do tego celu. Jest to niezwykle silna benzodiazepina, eliminowana znacznie szybciej, niż diazepam (patrz Tabela 1, Rozdział I), a najmniejsza dostępna dawka [w Polsce – dodatek tłumacza] to 0.5mg (równoważne 10mg diazepamu). Jest praktycznie niemożliwe osiągnięcie pożądanego, stałego i powolnego spadku stężenia tego leku w organizmie. Istnieją też dowody, że Clonazepam jest szczególnie złośliwą benzodiazepiną, od której odwyk jest niezmiernie trudny. Dla wielu osób już samo przejście z Clonazepamu na diazepam nastręcza wiele problemów.

(3) Wybór i przestrzeganie scenariusza odstawiania. Niektóre, typowe scenariusze podane są dalej. Większość z nich to schematy odwyku, w rzeczywistości użyte i sprawdzone u pacjentów, których odwyk się powiódł. Niemniej, każdy z nich może i powinien być dostosowany do indywidualnych potrzeb; poniżej podajemy najważniejsze fakty do rozważenia przy konstruowaniu indywidualnego scenariusza odwyku.

1.      Zaprojektuj swój scenariusz odstawiania wokół twoich własnych symptomów. Na przykład, jeżeli głównym problemem jest zasypianie, zażywaj większość dziennej dawki wieczorem; jeżeli wychodzenie rano z domu jest problemem, przeznacz większą dawkę do zażycia rano (ale nie zbyt wiele, abyś nie czuł się senny – zwłaszcza za kierownicą!).

2.      Przechodząc na diazepam, zastępuj pojedynczą dawkę, zaczynając od wieczornej; następnie przejdź do kolejnych dawek dziennych jednej po drugiej, w odstępach 1-2 tygodni. Jeżeli nie zaczynasz od wyjątkowo dużej dawki, nie ma potrzeby jej redukcji na tym etapie; staraj się raczej przejść na dawkę równoważną diazepamu. Po osiągnięciu tego celu, możesz przystąpić do powolnej redukcji diazepamu.

Jeżeli jednak wychodzisz z dużej dawki, np. 6mg alprazolamu (równoważnego 120mg diazepamu), możesz podjąć próbę redukcji już na pierwszym etapie substytucji diazepamem, i zastąpić tylko część dawki za jednym razem (patrz Scenariusz 1). Celem jest znalezienie dawki diazepamu, pozwalającej uniknąć symptomów odstawiennych ale nie działającej nadmiernie usypiająco.

3.      Diazepam jest bardzo powoli eliminowany i wymaga najwyżej dwóch dawek dziennych dla osiągnięcia łagodnych zmian koncentracji we krwi. Jeżeli zażywasz benzodiazepinę 3 albo 4 razy dziennie, musisz odpowiednio zmienić czas dawkowania. Im rzadziej zażywasz tabletki, tym mniej twoje życie obraca się wokół tego – taka zmiana ma więc również pozytywny aspekt psychologiczny.

4.      Im większa dawka benzodiazepin, od której zaczynasz odwyk, tym większa jest zalecana jej redukcja. Należy dążyć do redukcji o 1/10 na każdy etap. Na przykład, jeżeli zażywasz równowartość 40mg diazepamu, możesz na początek zredukować dawkę o 2-4mg na tydzień lub dwa. Po zejściu do 20mg, redukcja musi być mniejsza - 1-2mg na tydzień lub dwa. Gdy już jesteś na etapie 10mg dziennie, zmniejszanie o 1mg będzie zapewne najlepsze. Od poziomu 5mg diazepamu dziennie, większość pacjentów najlepiej znosi redukcję o 0.5mg co tydzień lub dwa.

5.      Nie ma potrzeby zakreślania scenariusza odstawiania od razu do końca. Zwykle mądrzej jest zaplanować pierwsze kilka jego tygodni, a następnie przedłużać go w zależności od twojej reakcji. Przygotuj siebie i swojego lekarza na taka elastyczność.

6.      Na tyle, na ile to możliwe, nigdy się nie cofaj. Możesz zatrzymać się na pewnym etapie, np. z powodu kryzysu rodzinnego, ale nigdy nie wracaj do większych dawek benzodiazepiny.

7.      Unikaj zażywania dodatkowych dawek poza schematem odstawiania. Naucz się samemu opanowywać stres. Da ci to tak niezbędne dla osiągnięcia sukcesu przekonanie, że możesz żyć bez benzodiazepin (patrz Rozdział III, Objawy odstawienne).

8.      Unikaj rekompensowania benzodiazepin poprzez zwiększanie spożycia alkoholu czy innych substancji. Czasem lekarz może zasugerować inne lekarstwa na szczególne symptomy odwykowe (patrz Rozdział III), ale nie stosuj tabletek nasennych jak zolpidem (Ambien), zopiclone (Zimovane, Imovane) or zaleplon (Sonata), jako że  ich mechanizm działania jest zbliżony do benzodiazepin.

9.      Odstawienie ostatniej tabletki często jest uważane za szczególnie trudne. Jest tak, ponieważ żywisz obawy, jak dasz sobie radę bez nawet najmniejszej porcji benzodiazepiny. W rzeczywistości, etap ten jest zaskakująco łatwy. Ludzie, którym udało się go osiągnąć, są zadowoleni z nowego poczucia wolności, jaką osiągnęli. Obiektywnie rzecz biorąc, 1mg czy 0.5mg diazepamu dziennie, zażywane na końcu procesu odstawiania, nie ma dla organizmu większego znaczenia, poza psychologicznym poczuciem uzależnienia. Nie ulegnij pokusie bezsensownego wydłużania tego stanu. Podejmij odważny krok położenia kresu uzależnieniu na tym etapie; pełne wyzdrowienie z uzależnienia nie może się rozpocząć, jeżeli wciąż dostarczasz organizmowi nawet najmniejsze dawki benzodiazepiny! Niektórzy lubią nosić przy sobie kilka tabletek „na wszelki wypadek”, staraj się nigdy ich nie użyć.

10.  Nie poddaj się obsesji swojego scenariusza odwyku. Niech się on stanie po prostu częścią twojego normalnego życia na kilka czy kilkanaście miesięcy.

11.  Jeżeli – z jakiegokolwiek powodu – nie udał ci się odwyk od benzodiazepin, zawsze możesz spróbować od nowa. Mówi się, że palaczom udaje się dopiero po 7 czy 8 próbach. Większości długoletnim użytkownikom benzodiazepin udaje się pierwsza próba, a ci, którzy muszą próbować po raz drugi, zwykle próbowali za szybko pierwszym razem.

(4) Odwyk u osób starszych. Ludzie starsi mogą odstawić benzodiazepiny z równym powodzeniem, co osoby w sile wieku. Ostatnie próby na populacji 273 osób w starszym wieku, zażywających benzodiazepiny średnio przez 15 lat, wykazały polepszenie jakości snu, poprawę stanu fizycznego i psychicznego i zmniejszenie liczby wizyt u lekarza po zaprzestaniu zażywania benzodiazepin. Te wnioski zostały potwierdzone także w innych badaniach.

Istnieją szczególne powody, dla których pacjenci tacy powinni walczyć o odstawianie benzodiazepin. Są oni bowiem – z racji wieku – bardziej zagrożeni upadkami, złamaniami kości, stanami splątania, zaburzeniami pamięci i innymi problemami psychiatrycznymi (patrz Rozdział 1).

Metody przeprowadzania odwyku u ludzi starszych nie różnią się od tych ogólnie stosowanych. Reżim powolnej redukcji dawki, w moim doświadczeniu, jest dobrze tolerowany nawet przez osiemdziesięciolatków, którzy zażywali benzodiazepiny ponad 20 lat.

(5) Odstawianie antydepresantów. Wielu osobom, zażywającym długotrwale benzodiazepiny, zapisuje się również leki przeciwdepresyjne; depresja rozwija się u nich albo podczas chronicznego zażywania benzodiazepin, albo w czasie odwyku od nich. Antydepresanty również powinny być odstawiane powoli, ponieważ też mogą wywołać objawy odstawienne. Jeżeli należysz do tych osób, najlepiej zacząć odstawianie antydepresantu dopiero po zakończeniu odwyku benzodiazepinowego. Lista środków przeciwdepresyjnych i porady na temat ich odstawiania podane są w Scenariuszu 13 tego Rozdziału. Niektóre symptomy odstawienne antydepresantów zawiera Rozdział III (Tabela 2).

Powyższe wytyczne przeznaczone są dla osób, które planują samodzielnie kierować swoim odwykiem. Ci, którzy mają wsparcie znającego tę problematykę lekarza lub innego doradcy mogą dzielić z nim ciężar zaprojektowania i przestrzegania jego przebiegu.

PIŚMIENNICTWO

·         Ashton, H. (1994) The treatment of benzodiazepine dependence. Addiction 89;1535-1541.

·         Trickett, S. (1998) Coming off Tranquillisers, Sleeping Pills and Antidepressants. Thorsons, London.

SCHEMATY POWOLNEGO ODSTAWIANIA

W dalszej części Rozdziału przedstawiono różnorodne przykłady schematów odwyku benzodiazepinowego. Dobrze spełniały swoją rolę u wielu faktycznych pacjentów, ale możesz modyfikować je i dostosowywać do własnych potrzeb. Stosują dane z Tabeli 1, Rozdział I, zestawiającej równoważne dawki różnych benzodiazepin w zależności od ich siły, umożliwia skonstruowanie własnego scenariusza odwyku od benzodiazepin nie ujętych wśród przykładowych scenariuszy.

Według mojego doświadczenia, jedynym wyjątkiem od generalnej zasady powolnej redukcji dawki jest triazolam (Halcion). Ta benzodiazepina jest eliminowana tak szybko (okres półtrwania 2 godziny), że jest się na odwyku praktycznie codziennie, po zażyciu poprzedniej dawki poprzedniego wieczora. Z tego powodu, triazolam może być odstawiony natychmiast, bez zastępowania go długo działającą benzodiazepiną. W przypadku wystąpienia objawów odstawiennych, można podjąć kurację diazepamem, zaczynając od dawki 10mg, i zmniejszając ją wg Scenariusza 2. To samo odnosi się do leków nie będących benzodiazepinami, jak zolpidem czy zaleplon.

Scenariusze powolnego odstawiania »


Indeks · Spis treści · Wprowadzenie · Rozdział I · Rozdział II · Schematy odstawiania · Rozdział III
Notka medyczna · Zamów drukowaną kopię artykułu · Strona internetowa Profesor Ashton
Édition française · Manualen pĺ dansk


© Copyright 1999-2004, Professor C H Ashton, School of Neurosciences, Division of Psychiatry,
The Royal Victoria Infirmary, Queen Victoria Road, Newcastle upon Tyne NE1 4LP, England


 

© Ray Nimmo · 2000 - 2004